–Ale o co ci tak naprawdę chodzi?
-Chciałabym abyś mnie przeprosił za to co mi uczyniłeś, za to że mnie zdradziłeś.
-Przecież przepraszałem cię już kilka razy.
-W ogóle nie czuję się przeproszona. Czy nie rozumiesz jak bardzo mnie zraniłeś? Czy nie wiesz jak przepraszać, jak masz mnie przeprosić?
-Ale co ja mam jeszcze zrobić? Zostawiam ci dom. To nie wystarczy
-Nie, bo ja nie wiem czy żałujesz tego co mi uczyniłeś. Nie przeprosiłeś mnie należycie
-Sama nie byłaś święta. Nie rozumiem o co ci chodzi.
-Przeproś całym sobą…
I tak w nieskończoność. To jedna z sytuacji jakie miałam na mediacji gdy dwoje ludzi się rozwodziło. Ona i on nie rozumieli się wzajemnie. Ona chciała usłyszeć prawdziwe przeprosiny. Wiesz dlaczego ludzie czasem latami nie mogą zażegnać konfliktu, dlaczego nie mogą się dogadać? To nie chodzi tylko o nie oddane pieniądze, poniżanie w pracy, zdradę. Tak ludzie się o to kłócą, ale też często nie potrafią wyjść z impasu, gdyż nie umieją się należycie przeprosić, nie wiedzą jak przepraszać. Przepraszanie zaś jest sztuką. Ale spokojnie! Można się jej nauczyć
Proste „przepraszam” może uczynić wiele, aby przywrócić dobre relacje. Brak tego słowa rani niczym cierń. Całkiem często wyrządzający krzywdę nie uświadamiają sobie, że pominęli kilka magicznych słów, ale możesz być pewien, że ta druga strona wsłuchuje się w ciszę w oczekiwaniu na nie
Jak przepraszać skutecznie?
Osoba przepraszana będzie się czuła przeproszona, jeśli przepraszających spełni kilka warunków:
- Przeprosiny muszą być konkretne. Przepraszający powinien powiedzieć „Przepraszam za..”. Im więcej podasz szczegółów tym lepiej.
- Przeprosiny muszą być wolne od dodatkowego balastu. Nie powinno po nich następować żadne „Ale..” Atak nigdy nie prowadzi do przebaczenia i pojednania
- Przeprosiny powinny być wolne od manipulacji. Szczery żal nie powinien być wyrażony w taki sposób, by wmanewrować drugą osobę we współodpowiedzialność.
Skuteczne sposoby na wyrażenie żalu
–Wiem, że głęboko Cię zraniłem. Sprawia mi to ogromny ból i naprawdę żałuję tego co zrobiłem.
–Czuję się bardzo źle, że cię zawiodłem. Powinienem być rozważniejszy. Przykro mi, że sprawiłem Ci tyle bólu
-Zachowałem się bezmyślnie. Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić, ale dopiero teraz widzę, że to co powiedziałem jest nie na miejscu. Przepraszam za mój brak wrażliwości.
–Tak mi przykro, że zawiodłem twoje zaufanie. Stworzyłem między nami barierę, którą teraz pragnę usunąć. Rozumiem, że nawet po tym, jak przeproszę, może minąć sporo czasu, zanim zdecydujesz mi się znów zaufać.
–Obiecano państwo usługę, której nie zrealizowaliśmy. Przykro mi, że nasza firma nie wywiązała się ze swoich zobowiązań.
Przeprosiny to nie wyraz słabości
Jak myślisz? Dlaczego jednak niektórym tak ciężko przyznać się do błędu i wypowiedzieć magiczne słowo przepraszam? Czy chodzi tylko o to, że nie wiedzą jak przepraszać? Nie. Unikają przeprosin gdyż często są one postrzegane jako słabość. Niektórzy uważają, że tylko frajerzy przyznają się do błędów zaś ludzie inteligentni starają się pokazać, że ich działanie było uzasadnione. Często dziecko obserwuje w rodzinie, że rodzice coś ukrywają, kłócą się nie odzywają, ale nie przepraszając bo żadne z nich nie chce przyznać się o słabości. I dziecko wzrasta w poczuciu tego, że przyznanie się do błędu to frajerstwo.
Dobra wiadomość jest jednak taka, że jako dorośli możemy rozumieć, że to negatywne wzorce i nie pozwolić im aby nad nami panowały. Nikt z nas wszak nie jest idealny. Dojrzałość zaś polega m.in. na tym, że przyjmujemy odpowiedzialność za swoje porażki. Niedojrzali zaś wiecznie racjonalizują swoje złe zachowania.
Słowa „przepraszam” to jednak zapewne czasem zbyt mało abyś czuł się przeproszony. Często potrzeba coś więcej. To coś więcej jest zwłaszcza istotne w relacjach, które mają być nadal podtrzymywane. Jeśli jesteś zraniony to być może oczekujesz, że druga osoba poczuje silną skruchę i żal i czy zmieni się. Czy po prostu się nawróci.
A nawrócić się to powiedzieć coś więcej aniżeli „Przykro mi. To co zrobiłem było złe. Jak mogę ci to wynagrodzić?Niektórych ludzi dopiero skrucha przekonuje o szczerości przeprosin. Prawdziwe nawrócenie zaczyna się w sercu. Uznajemy, że to co zrobiliśmy było złe a nasze czyny sprawiły ból osobie, którą kochamy. Nie chcemy dłużej zachowywać się w ten sposób, oznajmiamy tę decyzję drugiej osobie.
Sposoby na wyrażenie skruchy
–Wiem, że swoim postepowaniem sprawiłem co ból. Już nigdy nie chcę tego robić. Jestem otwarty na wszelkie twoje sugestie
–Wiem, że to co robię jest mało skuteczne. Jaką zmianę chciałabyś we mnie zobaczyć aby poczuć się lepiej? Jak
–Naprawdę chcę to zmienić. Wiem, że nigdy nie będę ideałem, ale szczerze chcę zmienić to zachowanie
–Zawiodłem cię po raz kolejny popełniając ten sam błąd.
–Tak długo powielałem te same wzorce. Chcę się zmienić, ale wiem, że to nie będzie łatwe, że mogę upadać i cię ranić. Byłbym bardzo wdzięczny abyś zechciała wymyśleć sposób, którym pomógłby mi wytrwać w moim zamiarze i gdybyś dodawała mi otuchy. Czy mogę na ciebie liczyć.
Przepraszanie to sztuka. A pisząc ten artykuł korzystałam z książki „Kiedy przepraszam to za mało” Garrego Chapma i Jennifer Thomas
Dogadywanie się w małżeństwie to też sztuka. Jeśli potrzebujesz więcej informacji na temat komunikacji damsko-męskiej, to są one w moje książce .