W wielu szkołach obecnie nauczyciele i psycholodzy organizują warsztaty z tego jak bronić się przed hejtem. Sama jakiś czas temu miałam okazję współprowadzić zajęcia dla uczniów liceum z rozwiązywania konfliktów, pośrednio z radzenia sobie z hejtem. Hejt zaś to takie angielskie, pojemne słowo. Mieści w sobie krytykę drugiego człowieka, obrażanie go, ubliżanie mu i plotkowanie.
Super, że uczymy dzieci i młodzież jak z tym walczyć. Dobrze, że szkoła się za to wzięła. Jeśli jednak dzieci nie wyniosą postaw antyhejterskich z domu, nauczanie nic tu nie da. Szkoła i przedszkole dzieci nie wychowa. Rodzicu, dziecko wynosi postawy i zachowania z domu. Bardzo często uczy się plotkowania i obgadywania innych podsłuchując jak wprawieni są w tym sporcie rodzice. Chłonie słowa i obserwuje swoich opiekunów, zwłaszcza podczas wspólnych posiłków.
Cztery kluczowe pytania
Dlatego zanim coś o kimś powiesz, zadaj sobie pytania:
- Czemu to ma służyć?
- Czy to prawda?
- Czy musisz to powiedzieć?
- Czy to ma służyć zbudowaniu dobra w drugim człowieku?
Gdyby większość ludzi- łącznie zresztą ze mną- udzieliła na to pytanie szczerych odpowiedzi, musiałaby wybrać milczenie.
W naszym kraju ludzie bardzo lubią obecnie posługiwać się sformułowaniem, że ktoś stosuje „mowę nienawiści”. Lewa strona sceny politycznej zarzuca to prawej i na odwrót. Ludzie wsiąkają w ten klimat i prowadzą przepychanki słowne w Facebooku. Obgadują w firmowej kuchni koleżankę z pracy (korporacje to siedlisko plotek), wytykają przywary księży przy niedzielnym obiedzie czy wyzywają polityków od najgorszych łajdaków. Łatwo jest mówić o osobach nieobecnych źle. Obgadywana persona wszak się nie obroni a w cztery oczy trudniej jej powiedzieć kilka słów prawdy. To wymagałoby już odwagi.
Plotki o nieobecnych łatwo przychodzą
Często pracuję w kawiarniach. Kiedyś obok mnie przy stoliku siedziało cztery osoby. Trzy kobiety i około dziesięcioletnia dziewczynka. Usłyszałam w pewnym momencie jak dwie panie zaczęły wytykać niedoskonałości jakiejś innej osoby. Odezwał się w końcu i trzecia. Rzekła: „Dajcie spokój! Nie mam tu jej! Nie znacie motywów jej postępowania”.
https://www.instagram.com/p/BixPtFqlF0q/
Kiedyś prowadziłam pewną mediację około rozwodową. Podczas spotkania na osobności ze mną mąż powiedział szczerze co jest dla niego istotne w podziale wspólnego majątku małżeńskiego, ale podkreślił, że nie chce tego uzyskać za wszelką cenę. Założył sobie, że nie będzie mówił źle o kobiecie, z którą się rozwodzi i matce swoich dzieci. Byłam pełna podziwu dla jego postawy podczas mediacji, gdyż ten pan, mimo inwektyw jakie padały ze strony żony pod jego adresem, zachował zimną krew i nie odpłacał jej pięknym za nadobne.
Większość jednak ludzi plotkuje bo mogą się dzięki temu lepiej poczuć. Zacieśniają dzięki temu więzi, popisują się dowcipem albo nie mają nic ciekawego do powiedzenia i obgadywanie innych przychodzi im z łatwością. Plotkowaniu sprzyjają też wspólne wyjścia na papierosa przed biurowiec. Mam wręcz wrażenie, że niektórzy czują się urażeni, jeśli i druga osoba nie chce słuchać ich niestworzonych opowieści.
Plotki są przyczyną skażenia języka
Tymczasem człowiek nie zadaje sobie sprawy jakim jest plotkarzem, dopóki nie spróbuje z tym skończyć. Najpierw krytykuje ludzi, których nie lubi. Jego język staje się nieczysty. Później zapędza się w krytykanctwie do tego stopnia, że wytyka błędy także tym osobom, które lubi. To nie tylko politycy, ale każdy z nas z osobna kreuje w ten sposób mowę nienawiści.
Jest taki piękny fragmenty Biblii na ten temat. Jeden z moich ulubionych. To Ewangelia św Mateusza Mt 15, 1-9
„Wtedy Piotr zabrał głos i rzekł do Niego: «Wytłumacz nam tę przypowieść!». On rzekł: «To i wy jeszcze niepojętni jesteście? Nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, do żołądka idzie i wydala się na zewnątrz. Lecz to, co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to czyni człowieka nieczystym. Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, czyny nierządne, kradzieże, fałszywe świadectwa, przekleństwa. To właśnie czyni człowieka nieczystym. To zaś, że się je nie umytymi rękami, nie czyni człowieka nieczystym
Wyzwanie na tydzień
Dlatego mam dla Ciebie propozycję. Przejdź na dietę „zero plotek”. Choćby na jakiś czas, na tydzień. Jeśli jesteś osobą wierzącą masz teraz dodatkową motywację. Trwa Wielki Post. Ostrzegam jednak, że ta dieta wcale nie będzie taka prosta. Jak się na nią przechodzi, człowiek dopiero zdaje sobie sprawę jak mocno plotki go uzależniły. Trudniej jest z umysłu wyrzucić negatywne myśli niż schudnąć kilka kilogramów. Ale wiedz, że wygrasz ze swoją słabością jeśli choć na jeden dzień wypędzisz ze swojej głowy negatywne myśli o innych a ze swoich ust obraźliwe słowa o innych.
Dołączysz?
Kasia Nowosielska – Sielski Czas na Ziemi
Poczuj się sielsko na moim blogu!
Mam nadzieję, iż spodobał Ci się ten wpis. Jeśli chcesz mieć ze mną bardziej osobisty kontakt, możesz pozostać ze mną w bliższym kontakcie. Wyślę Ci od siebie co jakiś czas mój sielski list, który Cię zmotywuje do działania ale i da do myślenia. Chcesz być ze mną w kontakcie? Bo ja bardzo, z Tobą moja Droga Czytelniczko. Wystarczy, że klikniesz niżej. Czeka tam też na Ciebie prezent 
– polub stronę kasianowosielska.pl na Facebooku, jest tam sporo wartościowej treści o relacjach
– pooglądaj Instagrama przenieś się w mój świat dobrych relacji – nieskończony zbiór moich chwil szczęścia dnia (nie)codziennego!
Pingback: Jak radzić sobie z hejtem w czasach social mediów?